Aktualności

Dzieci z wrocławskich szkół wyszły w piątek na ulicę z jasnym przekazem do dorosłych „autoholików”: przesiądźcie się do komunikacji zbiorowej, wsiądźcie na rower, nie trujcie nas!

Tak, to właśnie kierowcy, wsiadając codziennie do swoich aut, na dystansach krótkich, średnich i długich, podwożąc dzieci do szkół i przedszkoli, jadąc do pracy czy na zakupy, emitują trujące tlenki azotu czy cząstki zawieszone. Ich stężenie rośnie w dni nauki w placówkach oświatowych, a to przecież właśnie te gazy powodują mnóstwo problemów zdrowotnych!

Dowiedz się więcej na temat jesiennej akcji Szkolne Ulice (#StreetsForKids), która w piątek odbyła się we Wrocławiu…

Chcemy Wam, naszym obserwatorkom i obserwatorom, a jednocześnie wyborczyniom i wyborcom, z całą mocą podziękować za ogromną determinację do wzięcia udziału w wyborach parlamentarnych.

15 X zmieniliśmy bieg historii naszej Polski jako wspierające się we wspólnym celu społeczeństwo obywatelskie. Frekwencja 74,38% jest rekordowa! Nie tylko w skali Polski, gdzie pobiła frekwencję pierwszych demokratycznych wyborów z ’89 roku, ale również w skali Europy, gdzie udało nam się dołączyć do piątki krajów z najwyższą frekfencją. Ta frekwencja to niesamowita mobilizacja kobiet i młodych osób, które same chcą o sobie decydować! 

Nie oznacza to jednak, że możemy spać spokojnie. Jeszcze nie.

Kampania „Czym oddycha Twoja ulica?” zainicjowana została w Dniu bez samochodu, czyli 22. września, który Polki i Polacy zapamiętają nie tylko jako miesiąc wyjątkowo gorącej kampanii wyborczej, lecz także wyjątkowo gorących (jak na polski wrzesień) temperatur, które opóźniły start sezonu grzewczego. Wydawać by się mogło, że ,,dzięki” ociepleniu klimatu możemy oddychać czystszym powietrzem… Niestety tuż po masowym powrocie z wakacji, wraz z rozpoczęciem roku szkolnego ruch samochodowy na naszych ulicach wzrasta tak bardzo, że o czystym powietrzu możemy tylko pomarzyć.

Zasadnicze pytania, jakie stawiamy przy okazji kampanii to, czy jesteśmy świadomi tego, jakim powietrzem oddychają nasze dzieci będąc w szkole czy przedszkolu? Czy wiemy jaki wpływ zanieczyszczenia transportowe mają na ich zdrowie i funkcje poznawcze? I czy jesteśmy gotowi na zmianę naszych nawyków transportowych?